poniedziałek, 31 października 2016

Trzej Królowie z Chartres - szkło już gotowe

Miałem ostatnio czas, aby zająć się projektem "Trzech Królów". Szkło jest już docięte i pokryte emalią i patyną. Piec sprawdza się bezbłędnie i utrzymuje temperaturę precyzyjnie według wprowadzonych krzywych. Jedyny problem, to wielkość komory 30 cm x 30 cm x 15 cm. Przy dwóch lub trzech "wypiekach" każdego elementu (kontur + jedna lub dwie patyny) cała powierzchnia witraża wymagała około 10 cyklów, takich jak ten przedstawiony w poście "Emalie w piecu" poniżej. Inny problem, którego spodziewałem się już w fazie szkiców, to zmiana skali witraża - oryginał jest około 2 razy większy od mojej interpretacji. Pomniejszyłem go, aby po prostu zmieścił się na stole. Ale to spowodowało, że kreska, na przykład ta definiująca fałdy na szatach, również się zmniejszyła i stała się trudna (niemożliwa ?) do naśladowania. Dlatego użyłem słowa "interpretacja", a nie "kopia". Wyraz całości jest podobny, ale jednak inny... Teraz trzeba to wszystko zmontować w ołowiu...
Zby
  
Szklane elementy na stole świetlnym gotowe do składania

4 komentarze:

  1. Brawo,

    megaciekawy będzie efekt finalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ta ciekawość końcowego efektu w świetle dziennym bardzo motywuje do dalszej pracy...

      Usuń
  2. a gdzie trafi ten witraż i następne z nowej pracowni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc nie wiem, gdzie trafią "Trzej Królowie". To jest zmartwienie na później :)

      Usuń